Jesteśmy obecnie na półmetku JUBILEUSZOWEJ EDYCJI PROGRAMU METAMORFOZA, a tymczasem chcielibyśmy, żebyście poznali historię ZWYCIĘŻCZYNI POPRZEDNIEJ EDYCJI.
Będąc tuż przed 40-tką @Gabriela Maas postanowiła zrobić porządek w swoim życiu: zawodowo – zmieniła pracę, prywatnie - wydała wojnę nadwadze, która ciągnęła się za nią od pierwszej ciąży (znacie ten scenariusz, nieprawdaż?). Ma dalsze rewolucyjne pomysły na zmiany i rozwój – czemu mocno przyklaskujemy.
Punktem zwrotnym, jeśli chodzi o fizyczność, była sytuacja w sklepie. Wyobraźcie to sobie:
Dawno niewidziana pani z obsługi wyskakuje z tekstem:
- O , moje gratulacje.
- Ale czego? (Gabrysia)
- No przecież widać, że jest Pani w ciąży.
Rozumiecie?
Tego było za wiele. To był punkt zwrotny! Gabrysia jest faiterką – co pokazała w programie METAMORFOZA. Ćwiczyła 5 dni w tygodniu, nie licząc się w napomnieniami trenera prowadzącego i koordynatora projektu, że to za dużo.
Tak samo było z dietą. Ustawione przez trenera prowadzącego dzienne zapotrzebowanie kaloryczne było mocno redukowane. Gabrysia generalnie nie lubi węglowodanów. W pełni najadała się dziennym zestawem typu: 2 jajka, serek granulowany na śniadanie, owoce na przekąskę, ryba/drób z warzywami na kolację, a po treningu tylko shake (oczywiście na wodzie i bez banana).
Jednak ta krnąbrność, siła charakteru i upór – opłaciły się.
Gabi schudła prawie 14 kg (z 72 na 58 kg), straciła 19 cm w talii i 14 w biodrach, a jej wiek metaboliczny zmniejszył się o 24 lata.
Zapytałam oczywiście, jak kobieta kobietę, czy było już szaleństwo w sklepach, na co Gabrysia odpowiedziała, że NIE. Po prostu ściągnęła ze strychu dawno przechowywane ubrania w mniejszym rozmiarze.
Dlaczego tak?
Odpowiada szczerze i mądrze: teraz muszę utrzymać wagę przez rok - to będzie prawdziwy sukces.
Od METAMORFOZY minęło już 5 miesięcy – i jest super. Bardzo Ci, Gabrysiu, kibicujemy J Tak właśnie powinno to wyglądać. Nie tylko ostra walka w czasie 3-miesięcy trwania programu, ale też, a raczej zwłaszcza – dalszy ciąg!